środa, 14 marca 2012

Co robimy w marcu. ?

Marzec.:
Paskudna miesiac, który nie pozwala na rozkoszne bieganie po ogrodzie, bo jest tak mokry, że jak chcę pobiegac i rozstawic przeszkody to się brudzą i niszczą. :c
Ale cóż..



Kondycja. :
Mała dziewczynka dostała, jak więkrzośc psich pociech, wiosenny power. Jestem z niej taka dumna.
Skakała przeszkody ,wyższe od niej, tak chętnie jak nigdy. :D
Mam filmik, ale było on nagrywany po ciemku. Jest flesz więc trochę widac. Jak chcecie to w następnym poście dodam. ;dd
Czekam na ciepły piątek. Może byc też Niedziela i Sobota. 

Waga :
Frania i waga to masakra. Ważyła już powoli 12,700 kg. Ide ją zważyc i nagle pokazało się na wadze głupie, brzydkie 13.000 kg. Nieee. Biorę się za nią mówię wam. Trzymajcie kciuki.

Lista Franiowych Zakupów:
1. Szelki. // najlepiej czerwone.
2. Karma dietetyczna. // podajcie jakieś dobre firmy.
3. Smakołyki. // mięsne i odświeżające.
4. Frisbiee. // najprawdopodobniej firmy Trixie
5. Kośc z jelita.// taka przezroczystajak ktoś nie wie. ;dd

No i to było by na tyle. Na osłodzenie dodam zdjęcie małej żabci. :3 
Idę komentowac. :D